Japoński miejski SUV. Test Hondy HR-V

Pierwsza generacja Hondy HR-V zadebiutowała na rynku w 1999 roku. Była pierwszym przedstawicielem nie istniejącego w tych czasach segmentu crossoverów. Co ciekawe model ten został wycofany z produkcji w roku 2006. Z racji coraz większego zainteresowania klientów crossoverami inżynierowie Hondy postanowili w 2014 roku zaprezentować jej drugą generacje. Jaka jest nowa HR-V?

Nowy model HR-V bazuje na płycie podłogowej Hondy Jazz trzeciej generacji. Karoseria nakreślona jest wyrazistymi liniami z opadająca linią dachu oraz bardzo ciekawie ukrytymi klamkami tylnych drzwi. Przód pojazdu wpisuje się idealnie w nowy styl tworzenia samochodów marki Honda – wyrazisty duży grill z czarnym plastikiem, który w połączeniu ze sporej wielkości lampami wyposażonymi w światła do jazdy dziennej wykonane w technologii LED wygląda nowocześnie i agresywnie. Tył pojazdu to przede wszystkim duże lampy oraz przetłoczenie przypominające kształtem uśmiech ludzkich ust. Całość może się podobać i cieszyć oko. Na uwagę zasługuje kolor lakieru – niebieski, który w zależności od kąta padania światła zmienia odcień!

Po otwarciu drzwi i ustawieniu pozycji fotela na brak miejsca nie będą narzekać nawet osoby wysokie. Wnętrze Hondy HR-V jest bardzo przestronne, co więcej patrząc na auto z zewnątrz nie spodziewaliśmy się tak dużej przestrzeni wewnątrz kabiny. Fotele wykonane są z bardzo dobrego materiału, a co najważniejsze są bardzo wygodne. Zegary pojazdu są bardzo czytelne. Jednostka multimedialna jest tablet z systemem operacyjnym Android, który w tym przypadku do końca się nie sprawdza. Niestety podczas tygodniowego testu parę razy otrzymaliśmy komunikat o „zawieszeniu się aplikacji nawigacji”. W takim wypadku wystarczyło wyłączenie „tabletu” i wszystko wracało do normy. Z drugiej strony, jego zaletą jest możliwość podłączenia telefonu z Internetem dzięki czemu możemy między innymi sprawdzić aktualną pogodę. Deska rozdzielcza po stronie pasażera jest elementem dość charakterystycznym, ponieważ znajduje się na niej potrójny nawiew, którego każdą część możemy osobno regulować. Poniżej jednostki sterującej znajdziemy panel odpowiedzialny za sterowanie klimatyzacją. Jest on bardzo czytelny i delikatnie zwrócony w stronę kierowcy, przez co jego obsługa z poziomu fotela kierowcy jest ułatwiona. Sterowanie obydwa się na zasadzie dotykowej – bez przycisków, mimo tego wszystko działa sprawnie i bezproblemowo.  Dodatkowo każde wybranie elementu sterującego wydaje charakterystyczny dźwięk. Sprytnym i pomocnym rozwiązaniem jest schowek znajdujący się pod tunelem skrzyni biegów.

Na brak miejsca nie mogą też narzekać pasażerowie zasiadający z tyłu pojazdu, ponieważ nawet osoby wysokie nie będą uderzać kolanami w przednie fotele. Z tyłu pojazdu nie znajdziemy środkowego tunelu przez co podczas długich podróży pasażerowie mogą bez większego problemu zmieniać pozycje siedzenia. W środku znajdziemy sporą ilość schowków zarówno z przodu jak i z tyłu pojazdu. Pojemność bagażnika pojazdu wynosi 453 litry i jest jednym z większych w segmencie. Znajdziemy w nim gniazdko na zapalniczkę samochodową, przez co wybierając się w podróż możemy zamontować w kufrze lodówkę, która dostarczy nam zimne napoje. Co ciekawe bagażnik kryje w sobie drugie dno, które również jest sporej wielkości. Na plus zasługuje rozkładanie tylnych foteli, które nie tylko jest banalne, ale również dostarcza idealnie płaską powierzchnie. Pojemność bagażnika po ich rozłożeniu wzrasta do ponad 1000 litrów. Ciekawostką jest możliwość podniesienie siedziska tylnych foteli w kącie 90 stopni względem podłogi, przez co uzyskamy dodatkową przestrzeń- przydatne podczas przewozu chociażby nowego TV.

Pod maską testowanego przez nas modelu znajdował się silnik o pojemności 1,6 litra, który dostarczał moc 120KM i moment obrotowy 300Nm. Połączenie jednostki wysokoprężnej z sześciobiegową manualną skrzynia biegów skutkuje bardzo małym zapotrzebowaniem auta na paliwo. Podczas jazdy w cyklu miejskim wartością, która ciężko przekroczyć jest 6 litrów oleju napędowego. Jazda w terenie pozamiejskim obniży średnie życie paliwa poniżej 5 litrów. Próby poruszania się w oparciu o zasady Eco-drivingu skutkować będą osiągnięciem spalania wynoszącego około 3,5litra! Pamiętajmy, że mamy do czynienia z  pojazdem w którym nawet najbardziej wybredne osoby nie będą narzekać na brak miejsca. Silnik bardzo żwawo reaguje na dodanie gazu, a wyprzedanie innych pojazdów nie zmusza nas do redukcji przełożenia. Jesteśmy mile zaskoczeni japońskim silnikiem Diesla. Dodatkowo ekolodzy polubią silnik wysokoprężny Hondy, ponieważ emituje on tylko 104 CO2 (g/km).

Honda CR-V po prawie 10 latach przerwy wraca na rynek. Konkurencja w segmencie jest spora, jednak japoński model ma parę „asów” w rękawie takie jak chociażby przestronne wnętrze oraz ekonomiczny silnik. Na pewno znajdzie wiele odbiorców, którzy długo będą użytkować japońskiego przedstawiciela w segmencie crossoverów.

Cennik oraz dokładna specyfikacja dostępna jest -> KLIK