Volkswagen Touran bije rekordy sprzedaży, a co za tym idzie stał się najpopularniejszym modelem wśród vanów wszystkich klas w Europie. W 2016 roku zarejestrowano ponad 112 000 egzemplarzy Tourana w Europie. Czy auto naprawdę zasługuję na miano króla vanów?
Pierwsza generacja Volkswagena Tourana zadebiutowała na rynku w 2003 roku. Do jej budowy posłużyła płyta podłogowa PQ35, znany chociażby z Golfa piątej generacji bądź Audi A3. Touran ma sporą konkurencja w swoich segmencie taką jak chociażby: Citroen C4 Picasso, Ford C-MAX, Renault Scenic bądź Toyota Corolla Verso. Druga generacja Tourana zadebiutowała na rynku w 2015 roku. Auto zostało opracowane od podstaw, wykorzystując modułową płytę podłogową MQB, która współdzielona jest z Golfem siódmej generacji. Touran w gamie modelowej koncernu Volkswagen zajmuje miejsce pomiędzy Golfem Sportsvan, a Sharanem.
Nowy Touran znacząco powiększył się względem swojego poprzednika. Obecnie długość auta wynosi 4527mm, rozstaw osi 2791mm- aż o 113mm więcej niż pierwsza generacja modelu. Efektem tych zabiegów jest znaczące powiększenie kabiny pasażerskiej, w której nie brakuje miejsca. Wizualnie auto mało którym się nie podoba. Testowany przez nas model wyposażony był w pakiet „R-Line” oferujący jeszcze bardziej wyrazisty i sportowy charakter. Naszym zdaniem Touran w pakiecie R-Line idealnie nadaje się na auto rodzinne. Dlaczego? Ponieważ bez większego problemu spełnia wszystkie cechy samochodu rodzinnego – pojemne wnętrze, liczne schowki, a w dodatku u właściciela wywołuje uśmiech na twarzy. W skład pakietu R-Line wchodzi przede wszystkim przedni zderzak wraz z czarnymi błyszczącymi wlotami powietrza przypominającymi literę „C”, subtelną litere „R” umiejscowioną na grillu oraz w pełni LED-owe przednie lampy dodające niesamowitego smaku. Dodatkowo progi otrzymały nakładki poszerzające, a tylni zderzak otrzymał czarny dyfuzor z chromowanymi końcówkami rur wydechowych. Dodatkowo auto wyposażono w charakterystyczne aluminiowe felgi, które podkreślają sportowe zacięcie. Wnętrze pojazdu również otrzymało cechy charakterystyczne dla pakietu R-Line: pedały i podparcie pod lewą nogę ze szczotkowanej stali nierdzewnej, sportową kierownice, logo R-Line. Na pochwałę zasługują fotele obszyte tkaniną RACE w kolorze szarym Magnetit, które nie tylko wyglądają bardzo ładnie, ale oferują wysoki komfort podróżowania. Nad głowa osób znajdujących się w kabinie pasażerskiej znajduje się czarna podsufitka, a po jej schowaniu zobaczymy szklany dach. Pakiet R-Line to wydatek 6000 złotych.
Wygląd wyglądem, a co z reszta?
Dla wielu osób wygląd zewnętrzny pojazdu jest jedynym kryterium podczas zakupu auta. Inaczej jest w przypadku auta rodzinnego. Wygląd Tourana przyciąga, a po otwarciu drzwi sprawia, że mało kto będzie potrafił przejść obok niego obojętnie. Wnętrze można dowolnie aranżować, dzięki systemowi składania foteli Fold-Flat, w którego skład wchodzi aż pięć pojedynczych foteli znajdujących się w drugim i trzecim rzędzie, a ich złożenie zajmie parę sekund. Po ich złożeniu otrzymamy równą powierzchnię. Maksymalna pojemność przedziału bagażowego wynosi aż do 1857 litrów po złożeniu drugiego i trzeciego rzędu foteli- standardowa pojemność bagażnika wynosi 834litry. We wnętrzu pojazdu nie zabraknie nam miejsca.
Zasiadając za kierownica Volkswagena Tourana nie poczujemy się jak kierowca typowego vana dzięki umieszczeniu foteli stosunkowo nisko od nawierzchni drogi (625mm) poczujemy się jak w klasycznym aucie. Względem poprzednika koło kierownicy osadzone jest bardziej pionowo, przez co możemy poczuć się jak w aucie o sportowych korzeniach. Fotele gwarantują niesamowity komfort, a pokonanie nawet 1000 kilometrów nie powinno być odczuwalne przez nasze plecy. Wygłuszenie pojazdu również nie wzbudza zastrzeżeń, a poruszanie się autostradą z prędkością dozwoloną nie będzie wprowadzać problemów z komunikacją wewnątrz pojazdu. Dodatkowo nie możemy narzekać na brak podręcznych schowków, których jest dużo, a co więcej ich umiejscowienie zasługuję na pochwałę. Multimedialne funkcje systemu nawigacji działają bardzo sprawnie, a połączenie telefonu i odtwarzanie ulubionej muzyki z wykorzystaniem aplikacji Youtube nie stanowi żadnego problemu, co więcej obydwa się to bardzo szybko, sprawie i intuicyjnie. Dodatkowo w wyposażeniu znajdziemy trzystrefową klimatyzacje automatyczną Climatronic, która zapewnia wysoką jakość powietrza dzięki bioaktywnemu filtrowi Pure Air.
A pod maską?
Pod maską testowanego przez nas modelu znalazła się jednostka wysokoprężna o pojemności dwóch litrów i oznaczeniu TDI. Silnik oferuje moc 190KM i moment obrotowy 400NM. Jednostka napędowa w połączeniu z automatyczną 6-biegową skrzynią DSG tworzą zgrany duet na drodze. Według danych producenta auto przyspiesza od 0-100 km/h w czasie 8,2 sekundy, a jego prędkość maksymalna wynosi 220km/h. Myślę, że mało który użytkownik Tourana jest zainteresowany tymi wynikami, bardziej interesuje go bezpieczeństwo i ekonomia. W kwestii ekonomii: podczas naszego testu auto w cyklu pozamiejskim zadowoli się 6,5 litra oleju napędowego na sto kilometrów, a w przypadku jazdy miejskiej średnie spalanie nie przekroczy 9 litrów. Jak na swoje „gabaryty” wynik jak najbardziej akceptowalny. W kwestii bezpieczeństwa zupełnie powinna wystarczyć nam informacja ze w roku 2016 organizacja Euro NCAP (organizacja zajmująca się bezpieczeństwem) uhonorowała Tourana tytułem „Best in Class”.
Na dodatkową pochwałę zasługują w pełni LED-owe przednie reflektory, które gwarantują najwyższy poziom oświetlenia. Podczas jazd testowych w terenie niezabudowanym wykorzystując tryb automatycznego oświetlenia byliśmy pod niesamowitym wrażeniem sprawności działania całego systemu, a oświetlenie drogi przypominało oświetlenie światłem dzienny. Rewelacja! Spodobał Nam się też aktywny tempomat wraz z funkcją stop-and-go, który pozwala na poruszanie się Touranem w korkach praktycznie w sposób automatyczny.
Volkswagen Touran nie przez przypadek jest najlepiej sprzedającym się vanem w 2016 roku. Model długo czekał na swojego następcę bo, aż 12 lat (dla przypomnienia pierwsza generacja Tourana zadebiutowała w roku 2003, a druga generacja w 2015 roku). Inżynierowie Volkswagena zrobili kawał dobrej roboty, ponieważ nowy Touran jest autem doskonałym w swojej klasie i z czystym sumieniem polecamy go osobą mającym rodzinę i chcącym aktywnie spędzać czas!
Dokładny cennik i specyfikacja ->Klik
Super artyukuł! Podoba mi się ten samochód. Często zaglądam na Twojego bloga i zawsze znajdę tutaj ciekawe informacje motoryzacyjne 🙂
Ten VW to całkiem fajna fura i zadziwiająco dobrym jak na VW nagłośnieniem. Hot or Not to zdecydowanie Hot 🙂
Bardzo bardzo fajna fura!
Ten model to na prawdę wygodne i fajne auto. Sama jestem właścicielką modelu jednak nieco starszego. Mimo wszystko jest fajny. Jako mama dwójki dzieci bez problemu ładuję smyki w fotelikach i wózek do bagażnika.
Jest to bardzo udany samochód, przede wszystkim świetnie wykonany i wykończony. Wg Mnie obecnie produkowanym VW pod tym względem bliżej do marek premium
Kocham tego typu auta <3 Widać, że został dopracowany przy wykończeniu. Ciekawe jakie wyniki osiąga na drodze
Auto ma fajną sylwetkę i bardzo ciekawe wnętrze, szczególnie siedzenia. Bardzo dobra recenzja 😉
Poprzedników sobie bardzo chwale