Jakiś czas temu testowaliśmy najnowsze BMW serii 3 oznaczone kodem F30. BMW oczywiście nie zawiodło, ale najbardziej rozczarował nas mało gustowny kolor auta, którym przyszło nam jeździć.
Wyglądał on tak jak na poniższym zdjęciu:
Szybko natrafiliśmy jednak na prawdziwą perłę wśród nowych „trójek”, czyli auto z najbardziej krwawym lakierem z jakim przyszło się nam spotkać. BMW zostało przemalowane oczywiście w… Rosji.
Dla jednych może wyglądać śmiesznie, dla innych fantastycznie. Jedno jest pewne – przykuwa uwagę :- )
Właścicielkę oryginalnej „trójki” oczywiście pozdrawiamy!
Wygląda odjechanie 🙂
Moze bmw wprowadzi taki kolor w palete barw?