Małe jest piękne! Prezentacja Volkswagena Up’a po liftingu.

Volkswagen UP! zadebiutował w 2011 roku i od razu uzyskał tytuł World Car of the Year 2012. Po pięciu latach przyszedł czas na facelifting.

Kiedy pierwszy raz spojrzałem na nowego UP!-a, pomyślałem: „śliczny maluch”. Nowa stylistyka to przede wszystkim bardziej wyraźne krawędzie oraz sportowe detale. Przednie światła wyposażono w diody LED, pełniące funkcje świateł do jazdy dziennej, modyfikacji uległy również światła tylne. Nowe zderzaki w połączeniu z mocniej wyprofilowana maską dają wrażenie bardziej szerszego i postawnego auta. W lusterka boczne wbudowane zostały kierunkowskazy, a co za tym idzie odmłodzony Volkswagen z boku wygląda zupełnie inaczej, niż poprzednik. Gwoli statystyki – jest o 6 centymetrów dłuższy.

Indywidualizm ponad wszystko

Największą zaletą nowego UP!-a jest ogromna możliwość personalizacji. Volkswagen daje do wyboru 13 kolorów lakieru oraz 10 wzorów ozdobnych paneli deski rozdzielczej. Na ich powierzchni stosowany jest nadruk w technologii In-Mould-Labeling (IML). Po raz pierwszy klienci będą mieli możliwość zakupu oświetlenia Ambiente, które dzięki barwnej iluminacji dolnej krawędzi deski rozdzielczej zapewni wyjątkowy charakter wnętrza. Do wyboru mamy trzy pakiety: kolorowy dach, design oraz kolor. Co ciekawe możemy łączyć ze sobą kolory dostępne w poszczególnych pakietach.

W aucie nie znajdziemy fabrycznej nawigacji – ma ją zastąpić nasz smartfon, przy założeniu, że posiada on system iOS bądź Android. Wystarczy umocować urządzenie w stacji dokującej (maksymalna wielkość smartphone to 5,5 cala) i za pomocą Bluetooth połączyć się z radiem. Następnie przy użyciu aplikacji Volkswagen „maps+more” smartfon będzie nawigacją, urządzeniem głośnomówiącym oraz komputerem pokładowym.

Nowy silnik

Interfejs USB służy do ładowania urządzenia oraz transferu danych. Nawigacja może być stosowana w trybie offline. Dostawcą map jest TomTom, gwarantujący sześcioletnią bezpłatną aktualizację map. Do wyboru mamy dwa nowe radia: podstawowe Composition z monochromatycznym ekranem o przekątnej 3,1 cala i Composition Phone z 5-calowym wyświetlaczem, w którym można połączyć się z innymi urządzeniami przy pomocy Bluetooth.

Pod maską UP!-a znajdziemy jedną z trzech wersji silnikowych. Dwie z nich znane są z poprzedniego modelu – trzycylindrowa jednostka o pojemności 1.0 z wielopunktowym wtryskiem paliwa (MPI) dostępna jest w dwóch wariantach mocy 60 KM oraz 75 KM. Seryjnie współpracuje z pięciobiegowa manualną skrzynią biegów, auto można doposażyć w pięciobiegowy automat ASG. Nowość stanowi silnik TSI o pojemności 90 KM i momencie obrotowym wynoszącym 160 Nm. Według danych producenta zużywa 4,4 l/100 km. UP! może zostać wyposażony w funkcje hamowania awaryjnego City, tempomat, ParkPilot oraz kamera Rear View. Dzięki nowych multimediom oraz lekkim poprawkom stylistycznym powinien umocnić swoją pozycję na rynku.

Jakub Nieszporek/FAB