Nowa droga - świeże oblicze VW Golfa
Włoski chopper w amerykańskim stylu- Moto Guzzi California.
Hyundai Tucson TEST– pierwsze jazdy

Włoski chopper w amerykańskim stylu- Moto Guzzi California.

Dla wielu jest to mało znana marka, ale warto wspomnieć o tym, że firma Moto Guzzi jest jedną z najdłużej działających na rynku firm produkujących motocykle,  działa od 1921 roku i ma na swoim koncie wiele ciekawych sprzętów, którym warto poświęcić trochę uwagi. Jednym z tych sprzętów jest właśnie Moto Guzzi California – chopper z włoskiej stajni, ale wykonany w iście amerykańskim stylu. I to właśnie za oceanem California ma największą rzeszę fanów i notuje świetne wyniki sprzedaży.

DSC_0235 (Kopiowanie) DSC_0238 (Kopiowanie) DSC_0243 (Kopiowanie)

California produkowana jest w dwóch wersjach wyposażenia. Wersja Touring jest przeznaczona dla osób, które lubią „połykać” kilometry i podróżować w nieznane. Nasz model testowy to wersja Custom – nazywana przez niektórych „niegrzeczną siostrą” wersji Touring. Jest to typowy chopper o prostej konstrukcji, ale bardzo gustownej klasycznej linii. Nowa California jest motocyklem przepięknym, zwraca uwagę prawie każdego, nikt nie przechodzi obok tej maszyny obojętnie. Podczas naszego testu byliśmy wielokrotnie zaczepiani i zatrzymywani przez ludzi w różnych miejscach – każdy z podziwem spoglądał na dzieło włoskich designerów.  Mocno wyeksponowany silnik V2 o pojemności 1380cm3 to pierwsze co rzuca się w oczy. Tył motocykla jest ozdobiony wspaniale zaprojektowanymi światłami LED, które wieczorem robią niesamowite wrażenie. Motocykl wygląda na bardzo długi i masywny, a mocno wyeksponowany wydech po obu stronach dodatkowo powiększa sprzęt wizualnie. Warto pamiętać o tym, że MG proponuje nam największy, seryjnie produkowany w Europie silnik V2.

DSC_0212 (Kopiowanie) DSC_0222 (Kopiowanie) DSC_0227 (Kopiowanie)

Silnik rozwija moc 96KM oraz osiąga moment obrotowy rzędu 120NM. Parametry te są absolutnie wystarczające dla każdego, nawet dobrze doświadczonego ridera. Podczas jazdy nie jest odczuwalny żaden brak mocy, jak w niektórych innych chopperach, Moto Guzzi California pomimo swojego spokojnego wizerunku potrafi pokazać rogi, jest bardzo dynamicznym motocyklem.

Przejdźmy zatem do najważniejszej kwestii – wrażenia z jazdy. Bardzo pozytywnie zaskoczyło nas samo odczucie wagi motocykla, California zatankowana do pełna waży 337kg, ale podczas jazdy nie trzeba z nią „walczyć”, bo ta waga jest prawie wcale nieodczuwalna. Motocykl bardzo łatwo „przerzuca” się na boki na winklach, a jazda krętą drogą i przycieranie podestów nowym Moto Guzzi California daje naprawdę wiele przyjemności. Test Moto Guzzi California obejmował również jazdę z pasażerem i tutaj „Cali” wypadła jak najbardziej na plus, kanapa wygodna, podnóżki usytuowane w odpowiedni sposób, tak, żeby pozycja pasażera podczas jazdy była optymalna. Cali odnotowuje od nas jedynie jeden minus – nieciekawie rozwiązane odprowadzanie wody spod przedniego koła. Podczas jazdy w deszczu cała woda spod przedniego koła ląduje wprost na nogach i butach kierującego. Może być to dość uciążliwe przy dalszych podróżach, ale z pewnością łatwo można rozwiązać ten problem montując akcesoryjny błotnik.

DSC_0171 (Kopiowanie) DSC_0179 (Kopiowanie)

W czasie jazdy dodatkowo wspomaga nas bardzo fajny pakiet elektroniki. Testowana California Custom wyposażona jest w 3 mapy zapłonu: Turismo, Veloce i Pioggia. Po krótce – Turismo to mapa najbardziej optymalna do podróżowania. Veloce – sportowa/dynamiczna mapa zapłonu. Po przełączeniu w tryb Veloce w naszym baku tworzy się wir, a silnik zaczyna zasysać benzynę w zastraszającym tempie. Ma to jednak przełożenie na właściwości jezdne – tryb Veloce daje Californii prawdziwego kopa i motocykl zaczyna rwać do przodu jak opętany. Ostatnia mapa zapłonu to Pioggia, przeznaczona do jazdy w deszczu, używając tej mapy zauważamy, że motocykl staje się potulny jak baranek. Możliwość używania różnych map zapłonu jest tutaj bardzo dużym plusem, daje nam możliwość dostosowania charakteru motocykla do naszego stylu jazdy.

DSC0156 (Kopiowanie) DSC0158 (Kopiowanie)

Kontynuując temat elektroniki należy również wspomnieć o kontroli trakcji MGTC, bardzo przydatnej przy zmianie warunków na drodze i zmniejszonej przyczepności tylnego koła. W standardzie otrzymujemy także hamulce Brembo wyposażone w bardzo sprawnie działający i wręcz niewyczuwalny system ABS. Dodatkowo jazdę umilą nam: tempomat, wyświetlacz biegów oraz obrotomierz, który nie zawsze możemy spotkać w tego typu motocyklach.

Moto Guzzi California w naszej opinii jest rewelacyjnym motocyklem. Komfort jaki zapewnia podczas jazdy gwarantuje, że Cali zjedna sobie sporą grupę fanów. Świetny design idzie w parze z fantastycznymi właściwościami jezdnymi i uważamy, że każdy z Was, kto poszukuje dużego choppera i chciałby nim naprawdę pojeździć, a nie pojawiać się tylko na paradach i zlotach, powinien poświęcić uwagę temu motocyklowi i rozważyć, czy to nie Moto Guzzi California będzie jego nową miłością.

Podziękowania dla Moto44 w Poznaniu za udostępnienie motocykla do testów.

DSC_0170 (Kopiowanie) DSC_0200 (Kopiowanie) DSC_0205 (Kopiowanie)

 

 

Zobacz komentarze (4) Zobacz komentarze (4)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzedni

Nowa droga - świeże oblicze VW Golfa

Następny

Hyundai Tucson TEST– pierwsze jazdy

Zainteresowany współpracą?

Chcesz sprawdzić się jako dziennikarz motoryzacyjny lub po prostu opublikować swój artykuł? Skontaktuj się z nami. biuro@strefatestow.pl

©Copyright 2013 - 2024 by Strefatestow.pl All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone. Partner instalacji gazowych: