Fani motoryzacji mogli podziwiać Maserati Alfieri podczas festiwalu prędkości w brytyjskim Goodwood. Zaprezentowany tam koncept był napędzany widlastą „ósemką” o pojemności 4,4 l, generującą 460 koni mechanicznych i 520 Nm. V8 sprzężono z sześciobiegową przekładnią automatyczną. Podsumowując – pokuszono się o cudeńko, obficie czerpiąc z włoskiej tradycji motoryzacyjnej.
Przedstawiciele koncernu zapowiedzieli, że najnowszy koncept Maserati zostanie wprowadzony do seryjnej produkcji w 2017. Podzielili się również planami dotyczącymi jego roli w gamie modelowej – chcą, by z wynikiem 75 tys. sprzedawanych rocznie egzemplarzy stał się ich najpopularniejszym samochodem. Wyznali również, że bazowym motorem w Alfieri będzie trzylitrowe V6.
Stylistycznie koncepcyjne Alfieri nie odbiega zbytnio od aktualnie oferowanych modeli, aczkolwiek wydaje się dużo wyrazistsze. Zainteresowani motoryzacją niemal jednogłośnie stwierdzają, że śmielej poprowadzona linia nadwozia nadaje jego sylwetce charakteru.
//caranddriver.com
Maserka to maserka sliczn!
Bardzo podobny do Aston Martina DB10. Widzę, że koncepcja superluksusowych aut jest bardzo podobna
Ciężko oderwać wzrok od tego cudeńka. Trochę się zafascynowałem i zaraz zacznę szukać nowych informacji na temat tego nowego Maserati.
Można się zakochać w tym samochodzie.
Uhhhhh po prostu piękne auto !! Trzeba przyznać projektantowi że ma talent….
Zalatuje Mi trochę marką Astron martin 🙂
Z wyglądu jest świetna , gorzej z ceną
Tym to by się pojeździło 🙂