Volvo S60 Polestar: szwedzka gwiazda polarna

Tak jak zawsze Volvo kojarzyć się będzie z samochodem dla osoby ustatkowanej, ceniącej bezpieczeństwo, tak zawsze Volvo w swojej ofercie będzie oferować wersję dla entuzjastów, która ma za zadanie łamać ten stereotyp. Takie ma być właśnie Volvo S60 Polestar, kontynuujące tradycję swojego poprzednika, czyli S60 w wersji „R” produkowanej w latach 2002-2010. Polestar to jednak nie tylko „zwyczajna” nazwa oznaczająca gwiazdę polarną, ale nazwa firmy, która przygotowuje samochody Volvo do uczestnictwa w wyścigach.

Wyścigowe Volvo zbudowane na bazie S60 przez Polestar

Taka współpraca na polu samochodów seryjnych musi więc wydać plony. Jednak, aby zebrać żniwa, należy zasiać…m.in. wyczynowe amortyzatory marki Öhlins, układ hamulcowy o podwyższonej odporności na przegrzewanie się, precyzyjnie dostrojone zawieszenie, no i przede wszystkim serce, czyli silnik. Do kuźni Polestar trafiła najmocniejsza jednostka dotychczas montowana przez Volvo w modelu S60, czyli 6-cylindrowy silnik benzynowy o pojemności 2953cm3 osiągający moc 304KM. Konieczne było kilka usprawnień o charakterze prosportowym tzn. większa turbosprężarka firmy Borg Warner, zmodyfikowane oprogramowanie silnika, wydajniejszy intercooler, a do tego zmodyfikowana, dwusprzęgłowa automatyczna skrzynia biegów z systemem launch control, który poprawia trakcję przy starcie z pełną mocą. Efekt? Moc 350 KM. Do tego oczywiście napęd 4×4 ze sprzęgłem typu Haldex, odpowiednio skalibrowanym pod mocniejszy silnik. Szwedzka gwiazda polarna osiąga po modyfikacjach pierwsze 100km/h w 4.9s, a prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie
do 250km/h – bezpieczeństwo ponad wszystko.

W wyglądzie nie doszło do rewolucji. Tak naprawdę to S60 w wersji „R-design” z małymi zmianami aerodynamicznymi w postaci tylnego, dyskretnie wkomponowanego w wygląd auta, spoilera. Na potrzeby modelu „Polestar” zaprojektowano także nowe 19 calowe felgi aluminiowe, przez które dostrzec można nawiercane tarcze hamulcowe z zaciskami imponujących rozmiarów. Charakterystyczny jest też mroźny kolor pojazdu, czyli lakier „Rebel Blue”. O ingerencji firmy Polestar informują niebieskie loga umieszczone z przodu i z tyłu pojazdu.

Na początek samochód trafi jedynie na rynek australijski, gdzie producent obserwuje wysoki popyt na sportowe modele Volvo. W pierwszej serii zostanie wyprodukowane jedynie 100szt. modelu, a każdy z nich będzie miał swój unikatowy numer umieszczony na kierownicy. Jeśli samochód przyjmie się w Australii to bardzo możliwe, że trafi także do sprzedaży w innych krajach, w tym do Polski. Czekamy ze zniecierpliwieniem.