Dziura w drodze potrafi zniszczyć oponę, felgę, zawieszenie, a nawet cały układ jezdny samochodu. Często pojawiają się nagle, szczególnie po zimie, i bywają trudne do zauważenia – zwłaszcza po zmroku lub w deszczu. Kierowca, który na taką przeszkodę natrafi, nierzadko zostaje z niemałym rachunkiem za naprawę. Ale czy zawsze musi płacić z własnej kieszeni?
Sprawdź, kto odpowiada za zniszczenia auta przez dziurę w drodze i jak dochodzić swoich praw w takiej sytuacji.
Kto odpowiada za stan drogi?
Zgodnie z polskim prawem, zarządca drogi ma obowiązek utrzymywać nawierzchnię w stanie bezpiecznym dla ruchu. W zależności od rodzaju drogi, będzie to:
– gmina lub miasto – drogi gminne, miejskie, osiedlowe,
– powiat – drogi powiatowe,
– województwo – drogi wojewódzkie,
– Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) – drogi krajowe, ekspresowe i autostrady (jeśli są publiczne).
Jeśli uszkodzenie pojazdu nastąpiło na skutek nienależytego utrzymania drogi, to właśnie ten zarządca odpowiada za powstałe szkody.
Co zrobić po uszkodzeniu auta przez dziurę?
1. Zatrzymaj się w bezpiecznym miejscu i oceń sytuację
Jeśli to możliwe, nie ruszaj dalej – uszkodzenia zawieszenia, felgi czy opony mogą być poważniejsze, niż się wydaje.
2. Udokumentuj zdarzenie
– zrób zdjęcia dziury, uszkodzeń auta, otoczenia (np. znaków, lokalizacji),
– zmierz głębokość i szerokość ubytku, jeśli możesz,
– zapisz datę, godzinę i dokładne miejsce zdarzenia – najlepiej z numerem drogi lub nazwą ulicy.
3. Zbierz świadków
Jeśli są inni kierowcy lub piesi, którzy widzieli zdarzenie – poproś ich o dane kontaktowe. Ich zeznania mogą pomóc w ewentualnym sporze.
4. Wezwij policję lub straż miejską
Choć nie jest to obowiązkowe, protokół sporządzony przez służby porządkowe znacznie ułatwia późniejsze dochodzenie roszczeń.
5. Zgłoś szkodę zarządcy drogi
Ustal, kto odpowiada za dany odcinek i złóż oficjalne zgłoszenie szkody. Powinno ono zawierać:
– opis zdarzenia,
– dokumentację zdjęciową,
– protokół od służb (jeśli jest),
– kosztorys naprawy lub fakturę z warsztatu.
6. Poczekaj na decyzję i ewentualnie rozważ złożenie pozwu cywilnego, jeśli odmowa wypłaty będzie nieuzasadniona.
Czy można liczyć na odszkodowanie?
Tak – ale tylko wtedy, gdy udowodnisz winę zarządcy drogi. W praktyce oznacza to, że:
– zarządca wiedział o dziurze i nie naprawił jej w rozsądnym czasie,
– nie oznaczył ubytku znakiem ostrzegawczym (np. A-18b „nierówna droga”),
– nie prowadził regularnych kontroli stanu nawierzchni.
Wiele gmin i instytucji ma wykupione ubezpieczenie OC zarządcy drogi – wtedy wypłatą odszkodowania zajmuje się ubezpieczyciel, a nie sam urząd.
Czy AC lub OC pomoże?
– Ubezpieczenie OC sprawcy nie ma zastosowania – nikt nie spowodował kolizji, więc to nie zadziała.
– Autocasco (AC) może pokryć koszty naprawy – ale pod warunkiem, że obejmuje uszkodzenia mechaniczne, a nie tylko kradzież czy pożar.
– Po wypłacie z AC możesz próbować odzyskać pieniądze od zarządcy drogi – jako regres ubezpieczeniowy.
Jakie szkody najczęściej powstają przez dziury?
– uszkodzenie opony (rozcięcia, wybrzuszenia),
– skrzywienie lub pęknięcie felgi,
– uszkodzenie zawieszenia (wahacze, amortyzatory, końcówki drążków),
– wybicie geometrii kół,
– uszkodzenie czujników ABS lub ESP.
Koszt naprawy takich uszkodzeń może sięgać kilkuset lub nawet kilku tysięcy złotych – zależnie od modelu auta.
Podsumowanie
Dziura w drodze to nie tylko dyskomfort – to realne zagrożenie dla zawieszenia i bezpieczeństwa. Jeśli dojdzie do uszkodzenia auta, masz prawo ubiegać się o odszkodowanie, o ile udowodnisz winę zarządcy. Dokumentacja, zdjęcia i szybka reakcja są kluczowe.
Warto pamiętać, że dochodzenie swoich praw może być czasochłonne, ale wielu kierowców z sukcesem odzyskało pieniądze – nie warto więc rezygnować od razu.