Skrzynia biegów Powershift to jedno z najbardziej znanych rozwiązań automatycznych skrzyń dwusprzęgłowych, stosowane głównie przez koncern Ford oraz Volvo. Choć na pierwszy rzut oka oferuje świetne osiągi, płynną zmianę biegów i komfort jazdy porównywalny z klasycznym automatem, w rzeczywistości budzi mieszane uczucia – zarówno wśród kierowców, jak i mechaników.
Czy warto zainteresować się autem wyposażonym w skrzynię Powershift? Jakie są jej zalety, wady i na co zwrócić uwagę przed zakupem takiego pojazdu? Sprawdź, zanim podejmiesz decyzję.
Czym jest skrzynia Powershift?
Powershift to dwusprzęgłowa skrzynia biegów (DCT – Dual Clutch Transmission), opracowana przez Forda we współpracy z firmą Getrag. Jej działanie polega na tym, że dwa sprzęgła (jedno dla biegów parzystych, drugie dla nieparzystych) pozwalają na bardzo szybkie i płynne zmiany przełożeń – bez tradycyjnego „szarpania”, charakterystycznego dla klasycznych automatów z konwerterem momentu obrotowego.
Skrzynie Powershift występowały m.in. w modelach:
-
Ford Focus, Mondeo, S-Max, Kuga,
-
Volvo S40, V50, C30,
-
niektóre modele C-Max, Galaxy oraz Fiesta.
W zależności od modelu mogą mieć suchy (w słabszych wersjach) lub mokry (w mocniejszych) układ sprzęgła.
Zalety skrzyni Powershift
1. Szybka i płynna zmiana biegów
Dzięki dwóm sprzęgłom, kolejne biegi są już „przygotowane” do załączenia, co skutkuje natychmiastową reakcją na wciśnięcie pedału gazu.
2. Lepsze osiągi
Pojazdy z Powershiftem mogą przyspieszać szybciej niż ich odpowiedniki z klasyczną automatyczną skrzynią biegów.
3. Niskie spalanie
Dzięki efektywnej pracy skrzyni możliwe jest utrzymanie niskich obrotów silnika, co przekłada się na mniejsze zużycie paliwa – zwłaszcza w trasie.
4. Komfort jazdy
Płynność działania i brak odczuwalnych zmian przełożeń sprawia, że jazda jest bardzo przyjemna – szczególnie w mieście.
Wady i kontrowersje
1. Problemy z trwałością (zwłaszcza w wersjach suchych)
W starszych modelach (np. 6DCT250) stosowano suche sprzęgła, które często ulegały zużyciu już po 60–100 tys. km. Objawy to:
-
szarpanie przy ruszaniu,
-
opóźnienia w zmianie biegów,
-
awarie mechatroniki.
2. Wysokie koszty naprawy
Wymiana sprzęgieł, mechatroniki czy regeneracja skrzyni to koszt rzędu 5 000–10 000 zł. Dla wielu właścicieli bywa to niemiłe zaskoczenie.
3. Czułość na brak serwisowania
Mimo że producent początkowo deklarował „bezobsługowość”, dziś wiadomo, że regularna wymiana oleju co 40–60 tys. km jest absolutnie konieczna. Zaniedbanie tego prowadzi do szybszego zużycia podzespołów.
4. Nie każda skrzynia to ta sama jakość
Wersje z mokrym sprzęgłem (np. 6DCT450) są bardziej trwałe i niezawodne, ale spotykane głównie w większych i mocniejszych pojazdach. Wersje suche – znacznie bardziej problematyczne.
Na co uważać przy zakupie auta z Powershiftem?
-
Sprawdź, czy i kiedy był wymieniany olej w skrzyni – najlepiej, jeśli jest dokumentacja serwisowa.
-
Podczas jazdy próbnej zwróć uwagę na szarpanie, opóźnienia i hałasy.
-
Sprawdź numer skrzyni – wersje 6DCT250 (suche sprzęgło) są mniej trwałe niż np. 6DCT450 (mokre sprzęgło).
-
Oceń przebieg – im bliżej 100 tys. km, tym większe ryzyko zużycia sprzęgieł.
-
Warto rozważyć zakup auta po regeneracji skrzyni z gwarancją lub z nową mechatroniką.
Czy warto kupić samochód z Powershiftem?
TAK – pod pewnymi warunkami.
Skrzynia Powershift potrafi dać dużo frajdy z jazdy i oszczędności na paliwie, ale nie wybacza zaniedbań. Jeśli znajdziesz egzemplarz:
-
z udokumentowaną historią serwisową,
-
z mokrym sprzęgłem (bardziej trwała wersja),
-
po przeglądzie lub regeneracji,
– to możesz śmiało rozważyć zakup.
NIE – jeśli kupujesz „w ciemno” z niepewnym przebiegiem i bez dokumentów. Naprawy tej skrzyni mogą szybko przekroczyć wartość auta.
Podsumowanie
Powershift to nowoczesna i dynamiczna skrzynia biegów, która – przy odpowiednim serwisowaniu – może służyć bezproblemowo przez lata. Trzeba jednak mieć świadomość jej wrażliwości na zaniedbania, wysokich kosztów ewentualnych napraw i różnic między wersjami z suchym i mokrym sprzęgłem.
Zadbana skrzynia Powershift to bardzo wygodne rozwiązanie, ale przy zakupie auta z rynku wtórnego trzeba być szczególnie czujnym.
